Powrót Skodzilli: Skoda Felicia pickup
Dziś do naszej warsztatowej rodziny trafił projekt naszego kolegi po fachu. Mówiąc krótko, skoda, która stopniowo odzyskuje swój dawny blask, zgodnie z możliwościami czasu, który jest jej przyznany.
Nasz kolega włożył mnóstwo wysiłku i serca w ten projekt, który jeszcze nie osiągnął nawet połowy swojej drogi. Zostawiając nam samochód, poprosił o wymianę progów, które ledwo jeszcze trzymały się kupy, naprawę tylnych kielichów oraz wykonanie nowego wydechu na przelocie.
Podczas rozwijania tego, co już zrobiliśmy, w progi wstawiliśmy specjalne profile, a na profilu dorobiliśmy poszycie zewnętrzne, dokładnie naśladujące oryginał. Teraz można bez obaw ruszać samochodem w górę – to jedno z naszych udanych rozwiązań. Niektóre zdezelowane kielichy wymieniliśmy, wycinając je i dorabiając nowe z blachy, wierne oryginałowi. Na ostatnim etapie naszego szybkiego serwisu skupiliśmy się na wydechu – od kolektora do tłumika środkowego, rura o średnicy 55 mm, a przelot zakończony został pięknymi chromowanymi końcówkami, dostarczonymi przez kolegę. Warto podkreślić, że był to projekt niskobudżetowy, zgodny z oczekiwaniami właściciela.
W końcu, po wielu godzinach pracy i poświęcenia, skoda zaczęła nabierać nowego życia. To, co zaczęło się od pomysłu naszego kolegi, stało się rzeczywistością, która przemawia za naszym profesjonalizmem i pasją do motoryzacji. Teraz, gdy samochód opuszcza nasz warsztat, wiemy, że odegraliśmy swoją rolę w przywróceniu mu dawnej chwały.
Etap 1
- zdjęcie starej powłoki lakierniczej
- nadspawanie kielichów
- wwymiana skorodowanych elementów
Etap 2
- podkładowanie
- nałożenie pasty uszczelniającej
Etap 3
- zdjęcie starej powłoki z progów
Etap 4
- wycięcie oraz wstawienie profila w progi według życzenia klienta
Etap 5
- wykończenie progów brachą na wzór oryginalnych
Etap 6
- podkładowanie oraz uszczelnienie pastą
Ta strona korzysta z plików cookie, aby zapewnić najlepszą jakość korzystania z niej.